Mieszkańcom Sztabina pozostaje tylko zaciskać zęby. Augusto-wianie i suwalczanie są w podobnej sytuacji. Tiry będą rozjeżdżały te miejscowości dłużej, niż wcześniej zapowiadał to rząd.
- Owszem, niektórych terminów nie uda się dotrzymać, ale, jak sądzę, wszystkie inwestycje zostaną wykonane w miarę szybko - uspokaja Leszek Cieślik, poseł PO, członek Sejmowej Komisji Infrastruktury.
Szczegółowy harmonogram prac rząd ma przedstawić w najbliższy czwartek.
Miało być tak pięknie...
Jesienią 2008 roku Tadeusz Jarmuziewicz, wiceminister infrastruktury, zaprezentował w Sejmie harmonogram, z którego wynikało, że trzy obwodnice miejscowości, przez które codziennie przejeżdża tysiące tirów, będą szybko wybudowane.
Przetarg na budowę drogi wokół Sztabina planowany był nawet na wiosnę 2009. Ministerstwo zakładało też, że znacznie szybciej uda się rozwiązać problem, którędy ma przebiegać obwodnica Augustowa.
Z tych optymistycznych zapowiedzi nic nie wyszło. Przede wszystkim trzeba było inaczej poprowadzić augustowską obwodnicę. Ale nawet przy nowym wariancie jej przebiegu budowa, jak zapewniał m.in. ówczesny wicepremier Grzegorz Schetyna, miała być zakończona w 2013 roku. Podobnie jak obwodnica Suwałk. Natomiast w przypadku Sztabina inwestycja miała być zakończona do 2011 roku.
...wyszło jak zwykle
Rządowe plany jednak się pozmieniały. Niedawno okazało się, że droga z Suwałk do Białegostoku nie będzie trasą ekspresową (czyli - dwujezdniową) i wszystko się opóźni.
Rafał Malinowski, rzecznik prasowy białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, przyznaje, że najbardziej realnym terminem na zakończenie budowy obwodnicy Augustowa jest 2014 rok. Z kolei droga wokół Sztabina to perspektywa 2015 roku.
- Obwodnica Suwałk mogłaby powstać szybciej - przypuszcza.
Jednak z materiałów, którymi dysponują suwalskie władze, wynika, że wybudowanie trasy wcześniej niż w 2014 roku jest praktycznie niemożliwe.
Poseł Cieślik, który od początku swojej kadencji w Sejmie patronuje inwestycjom drogowym w naszym regionie, o szczegółowy harmonogram zapytał niedawno ministra infrastruktury. Odpowiedź poznamy lada dzień.
- Pieniądze na te inwestycje na pewno się znajdą - zapewnia Leszek Cieślik. - Wprawdzie drogi nie będą ekspresowe, ale, na pewno, dobre.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
