To radość być wśród wiernych

Uroczystości odbywały się w nowej bielskiej cerkwi pw. Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. Przewodniczył im sam abp Sawa w asyście innych prawosławnych hierarchów.
- Jesteśmy pod wielkim wrażeniem faktu, że metropolita obchodził swój jubileusz w Bielsku. Świadczy to o tym, że docenia on zaangażowanie bielskiej społeczności prawosławnej - powiedziała Katarzyna Lisiewicz, wierna biorąca udział w uroczystościach.
Wybór Bielska na zorganizowanie czwartkowych uroczystości nie był przypadkowy.
- Metropolita Sawa jest przecież administratorem archidiecezji warszawsko-bielskiej. Lokalni biskupi pomocniczy tylko go wspierają - stwierdził ks. Grzegorz Misijuk, rzecznik prasowy Kurii prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej. - To jest jego diecezja, a metropolita chce świętować tam, gdzie go znają, a nie tam, gdzie go tylko darzą zaszczytami. Dla zwierzchnika to radość, być pośród tych ludzi.
Przyjazd metropolity jest też ukłonem wobec lokalnej społeczności. Trudno bowiem - jak powiedział ks. Misijuk - byłoby podlaskim wiernym jechać na jubileusz metropolity do Warszawy.
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele patriarchy Konstantynopola, katolicki biskup diecezji drohiczyńskiej Antoni Dydycz oraz delegaci prezydenta RP i rządu.
Metropolita Sawa (właściwie Michał Hrycuniak) urodził się w 1938 roku w Śniatyczach (woj. lubelskie). Ukończył seminarium duchowne i w 1957 r. wstąpił do Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie, którą ukończył w 1961 r. z tytułem magistra teologii. 25 listopada 1979 r. otrzymał święcenia biskupie. Początkowo był Ordynariuszem Diecezji Łódzko-Poznańskiej, a od 1981 r. - Diecezji Białostocko-Gdańskiej. 12 maja 1998 roku obradujący w Warszawie Święty Sobór Biskupów Kościoła Prawosławnego w tajnym głosowaniu wybrał jednogłośnie abpa Sawę na Metropolitę Warszawskiego i całej Polski. Funkcję tę objął on po zmarłym metropolicie Bazylim.