Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wkrótce rozpocznie się zbiórka na budowę pomnika jelenia

Paweł Chojnowski [email protected]
Tak będą wyglądały cegiełki na budowę pomnika – pokazuje projekt Jerzy Lipiński, przewodniczący Społecznego Komitetu Budowy Pomnika – Herbu Łomży
Tak będą wyglądały cegiełki na budowę pomnika – pokazuje projekt Jerzy Lipiński, przewodniczący Społecznego Komitetu Budowy Pomnika – Herbu Łomży P. Chojnowski
To kolejne podejście do budowy pomnika herbowego Jelenia. Będzie taki, na jakiego nas stać.

Miał zdobić nadnarwiańskie bulwary niczym Warszawska Syrenka brzeg Wisły. Ale Jeleń z Łomży do tej pory nie powstał, mimo że projekt pomnika od ponad dwóch lat jest gotowy.

Drugie podejście

Według pierwotnych zamierzeń, Jeleń miał być naturalnych rozmiarów.
- Ale wtedy kosztowałby 100 tys. zł. Uzgodniliśmy, że artysta dopasuje wielkość pomnika do ilości zebranych pieniędzy - tłumaczy Jerzy Lipiński, przewodniczący Społecznego Komitetu Budowy Pomnika, a zarazem naczelnik Centrum Obsługi Inwestora w Urzędzie Miejskim w Łomży.

Wystarczy więc zebrać 50 tys. zł, by - chociaż mniejszy - pomnik powstał.
W jakiej formie będzie przeprowadzona zbiórka? Ma odbywać się na terenie miasta. Planowana jest sprzedaż cegiełek za 10 i 20 zł. Będzie również możliwość wpłaty pieniędzy bezpośrednio na konto. Ale członkowie Społecznego Komitetu Budowy Pomnika mają nadzieję, że znajdą się też sponsorzy strategiczni, którzy dofinansują budowę większymi kwotami. W zamian takie osoby lub firmy byłyby uwiecznione na cokole (w formie mosiężnych tabliczek z nazwiskiem darczyńcy lub nazwą przedsiębiorstwa). Zbiórka ma potrwać maksymalnie dwa lata, nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by pomnik powstał wcześniej, o ile uda się zebrać pożądaną kwotę.

Jerzy Lipiński był inicjatorem budowy pomnika inspirowanego herbem miasta. Niestety, z powodu jego wyjazdu cała sprawa nieco przeciągnęła się w czasie. Przypomnijmy, w październiku 2011 r. ponad tysiąc mieszkańców wzięło udział w plebiscycie na wybór projektu pomnika autorstwa rzeźbiarza z Zambrowa Michała Selerowskiego.

Zaproponowana była wersja jelenia skaczącego i jelenia "kroczącego". Wygrała ta druga. Pomnik miał być gotowy na otwarcie bulwarów nad Narwią. Niestety, łomżanie do dziś realizacji projektu nie doczekali.

Czy tym razem będzie inaczej? W piątek komitet podjął wszelkie uchwały umożliwiające otrzymanie zgody na przeprowadzenie zbiórki. W prace zaangażowane są władze miasta. Wszystko w rękach (a raczej portfelach) mieszkańców. Jeleń miałby stanąć mniej więcej w połowie długości bulwarów. Zgodę na to musi wyrazić Urząd Marszałkowski, gdyż budowa bulwarów miała unijne dofinansowanie i wszelkie zmiany wymagają takiej akceptacji.

Książę Janusz I też czeka

To nie jedyny pomnik, który nie może doczekać się realizacji w Łomży. Już w 2009 r. gotowy był projekt pomnika księcia mazowieckiego Janusza I, z którego rąk Łomża otrzymała prawa miejskie chełmińskie w 1418 r. Monument miał stanąć na Starym Rynku i był jednym z wielu planowanych elementów jego rewitalizacji (obok fontanny i wyeksponowania starych fundamentów ratusza, przykrytych szkłem i podświetlonych). Na realizację tej koncepcji miasto nie ma jednak pieniędzy.

W kontekście dalszej rewitalizacji starówki coraz częściej mówi się o rezygnacji z kosztownych wyżej wymienionych pomysłów. Pomnik księcia (podobnie jak Jeleń miałby być odlany z brązu) stanowiłby zbyt duży wydatek.

Autorem projektu pomnika Janusza I jest rzeźbiarz Michał Jackowski z Białegostoku. Książę ubrany jest w mieszczański strój z epoki, w ręku trzyma wielki cyrkiel (który jednocześnie byłby zegarem słonecznym).

Nie wszystkim projekt przypadł do gustu. Łomżanom kojarzył się z masonerią (cyrkiel jest jednym z insygniów masońskich). Tymczasem pojawiły się też inne koncepcje artystów, np. pomnik księcia na koniu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna