MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wywóz odpadów Mazury. Po 1 lipca śmieci nas nie zasypią

Paweł Tomkiewicz [email protected]
sxc.hu
Za nieco ponad tydzień za nasze śmieci będą odpowiadały gminy.

Czasu było niewiele, ale udało się. Mazurskie samorządy dobrze poradziły sobie z przygotowaniem przetargów na odbiór odpadów. Większość gmin wybrała już najkorzystniejsze oferty, choć nie wszystkie podpisały umowy. Ale mimo to paraliż związany z odbiorem odpadów nam nie grozi.

W pojedynkę albo razem

Śmieci pochodzące od mieszkańców 12 gmin tworzących Związek Międzygminny Gospodarka Komunalna trafiają do nowoczesnej sortowni i na wysypisko w Siedliskach koło Ełku. Każdy z samorządów należących do związku indywidualnie ogłaszał przetarg na odbiór i transport odpadów.

W Ełku zwyciężyło konsorcjum dwóch lokalnych firm - Kowalik&Maniak oraz miejskiej spółki Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych. Zaproponowana przez nie cena to 1,023 mln zł. Nie była to jednak najniższa oferta. 609 tys. zł zaproponowała ełcka Koma. Ta oferta została jednak odrzucona. Jak informują miejscy urzędnicy, nie zostały przedstawione wszystkie wymagane dokumenty
W gminach Ełk i Kalinowo śmieci od mieszkańców będzie odbierała białostocka firma Czyścioch.

Znamy też zwycięzców przetargów w dwóch pozostałych gminach powiatu ełckiego.
W Prostkach startowało 5 firm. Najkorzystniejszą ofertę z ceną nieco ponad 315 tys. zł złożyła białostocka spółka MPO. W gminie Stare Juchy do przetargu przystąpiło również 5 firm. Tam zwyciężyła ełcka firma Kowali&Maniak, która za odbiór śmieci przez najbliższych 12 miesięcy zaproponowała cenę80 tys. zł.

Znamy też firmę, która zajmie się wywozem odpadów od mieszkańców Gołdapi. Tam w przetargu wzięło udział 6 firm. Najniższą cenę - prawie 57 tys. zł zaoferowała ełcka firma Uni-Max.
W sąsiednim - Mazurskim Związku Międzygminnym Gospodarka Komunalna, który również tworzy 12 gmin firmę, która zajmie się odbiorem śmieci wybrano w nieco inny sposób. Zamiast przetargów organizowanych przez każdy samorząd, przeprowadzono jeden wspólny, składający się z dwóch części.

Śmieci warte 8 mln zł

Mazurski Związek Międzygminny tworzą m.in. Węgorzewo, Giżycko, Orzysz i Banie Mazurskie. Łącznie zamieszkuje go ok. 100 tys. osób. Wszystkie odpady zebrane od nich będą trafiały na nowoczesne składowisko powstające w Spytkowie. Jego budowa powinna zakończyć się już wkrótce. Będzie podobne do tego działającego już w Siedliskach koło Ełku.

Związek ogłaszając przetarg podzielił gminy ze względu na ich położenie na dwa sektory. Pierwszy obejmował samorządy leżące w północnej części województwa, a drugi te w południowej.
Na przetarg na odbiór odpadów z gmin z tzw. I sektora wpłynęły dwie oferty. Lepsza okazała się ta złożona przez konsorcjum ełckiej firmy Koma i węgorzewskiego Zakładu Usług Komunalnych.
Z kolei do drugiego przetargu przystąpiły trzy firmy. Jedna z nich złożona przez ełcki Uni-Max została wykluczona. Zwyciężyła natomiast oferta ełckiej Komy.

Jak szacuje związek, wartość całego zamówienia to około 8 mln zł.
Teraz większość firm, które wygrały przetargi czeka jeszcze na sfinalizowanie umów z samorządami. Jeśli nie wpłyną żadne odwołania powinno udać się je podpisać do końca miesiąca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna