Marszałek podziękował pozostałym członkom zarządu i radnym sejmiku za dotychczasową współpracę na rzecz rozwoju województwa podlaskiego. Zarówno tym, z opozycji, jak i popierających zarząd.
- Pandemia przykryła różne dobre pomysły i przedsięwzięcia, jakie udało się zrealizować, dlatego zdecydowaliśmy się na posumowanie połowy kadencji. Wychodzimy bowiem z pandemii i możemy dalej podążać szybką ścieżką wzrostu. A mamy się czym pochwalić - mówił Artur Kosicki.
Czytaj również: Trudny, ale z sukcesami. Zarząd województwa podlaskiego podsumował drugi rok działalności w kadencji 2018-2023. Opozycja krytykuje
Wymienił też kilka obszarów, w których samorząd odnotował duże sukcesy. To m.in. wykonanie programu regionalnego (współfinansowanego z funduszy europejskich), w ramach którego zarząd przyznał 2 mld zł dotacji.
- W 2019 roku odnotowaliśmy największy przyrost spośród województw, jeśli chodzi o liczbę zawieranych umów o dofinansowanie. Z kolei nasz departament, obsługujący przedsiębiorców, jest na pierwszym miejscu w kraju - wyliczał marszałek województwa.
Duże środki finansowe samorząd skierował m.in. na odnawialne źródła energii, kulturę i sport.
- Pozyskaliśmy dotację na remont Teatru Dramatycznego w Białymstoku. Jeśli chodzi o sport, wspieramy zarówno małe kluby, jak i te duże. Podczas połowy kadencji naszego zarządu, przeznaczyliśmy na ten obszar blisko 20 mln zł, podczas gdy poprzedni zarząd w ciągu całej - wydał ponad 10 mln zł - przypomniał marszałek Kosicki.
Wymienił także instrumenty, które zarząd utworzył do walki z pandemią. To ponad 60 mln zł dla jednostek służby zdrowia w ramach Podlaskiego Pakietu Zdrowotnego i blisko 220 mln zł na pomoc przedsiębiorcom, których firmy dotknęły gospodarcze skutki COVID-19, w ramach Podlaskiego Pakietu Gospodarczego (PPG).
- Udało się ich ocalić prawie 19 tysięcy. Zareagowaliśmy bowiem jako jedni z pierwszych i uruchomiliśmy pomoc dla przedsiębiorców - stwierdził Artur Kosicki.
Czytaj również: Budżet województwa podlaskiego na 2021 rok. Zobacz, na co sejmik zamierza przeznaczyć pieniądze
O wydatkach na transport mówił wicemarszałek Marek Olbryś.
- Dzięki naszym staraniom udało się uruchomić dużo nowych połączeń kolejowych, np. po raz pierwszy od 27 lat jeździ pociąg z Białegostoku do Hajnówki. Wróciły też połączenia do innych miejscowości, m.in. do Walił - wyliczał wicemarszałek.
Zapewnił, że w regionie rozwinął się także transport autobusowy. PKS Nova, która jest spółką samorządu województwa, dowozi ludzi z odległych miejscowości, do których nie dojeżdżają komercyjni przewoźnicy. - Staramy się uwzględniać wszystkie wnioski gmin, zarówno w transporcie kolejowym, jak i autobusowym - zaznaczył Marek Olbryś.
- Województwo traktujemy jako dobro wspólne, po partnersku odnosimy się do organizacji pozarządowych i samorządów pozostałych dwóch szczebli. Aż żałuję, że już nie jestem wójtem - przyznał wicemarszałek Stanisław Derehajło, w przeszłości wieloletni wójt Bociek. - Teraz otworzyły się ogromne możliwości, których kiedyś nie było. Jeśli gmina nie ma na wkład własny do inwestycji, zwraca się do marszałka, do zarządu i dostaje pomoc.
Czytaj również: Zarząd województwa podlaskiego posumował pierwszy rok pracy. Miliony na inwestycje, zdrowie, promocje. W tym na "Disco pod Gwiazdami"
Jak przypomniał, samorząd przekazał m.in. 27,4 mln zł na realizację różnych przedsięwzięć w rolnictwie: na program odnowy wsi, promocję dziedzictwa kulinarnego, lokalnego przetwórstwa, pszczelarstwo.
- Dużą pomoc skierowaliśmy również na zabytki. Dzięki temu pokazujemy, że mieszkańcy Podlaskiego są fajnymi ludźmi z mocnym fundamentem - zapewnił Stanisław Derehajło.
iPolitycznie - Dominik Tarczyński - skrót 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?