Tylko miesiąca potrzebował Jan J., po opuszczeniu w lipcu zakładu karnego, aby ponownie popełnić przestępstwo. Zdaniem Prokuratury Rejonowej w Białymstoku, 52-latek wraz ze swoim wspólnikiem - 54-letnim Mirosławem C. - usiłowali dokonać rozboju na rolniku z pow. monieckiego. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił właśnie do białostockiego sądu.
Według śledczych, obaj białostoczanie udali się w połowie sierpnia ub. r. do znajomego w miejscowości Bajki Zalesie. Tam mieli kupować złom i trzodę chlewną. Prawdopodobnie był to tylko pretekst. Korzystając z nieuwagi właściciela, przeszukali oni jego dom w poszukiwaniu cennych przedmiotów. Nie znaleźli jednak niczego z wyjątkiem używanych kombinerek i zdezelowanego telefonu komórkowego. Następnie pozorując przyjazne gesty, przeszukali ubranie gospodarza.
Podejrzewali, że ma przy sobie sporą ilość gotówki. W końcu przewrócili pokrzywdzonego i ściągnęli mu spodnie, aby znaleźć ukryte pieniądze. Ten jednak sprytnie ukrył 1,4 zł w zaciśniętej dłoni i napastnicy ich nie znaleźli.
Mirosław C. i Jan J. usłyszeli również szereg zarzutów dotyczących kradzieży dokonanych na terenie powiatu białostockiego i monieckiego. Wśród zagrabionych przedmiotów były m. in. sześć akumulatorów, blacha, miedziane płytki z przekaźników telefonii komórkowej, spawarka, czy metalowe elementy balustrad.
Oskarżeni przyznali się tylko do części kradzieży. Stanowczo zaprzeczyli natomiast zarzutom usiłowania rozboju na mieszkańcu Bajek Zalesie. Jako wielokrotnym recydywistom, obu mężczyznom grozi kara do 15 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
