Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. W Muzeum Alfonsa Karnego rzeźby "W kręgu życia” według Michała Jackowskiego. Wystawa, której miało nie być

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Wystawa rzeźb Michała Jackowskiego w Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego w Białymstoku. To prace z brązu i marmuru kararyjskiego, które przedstawiają figury: mężczyzny i kobiety
Wystawa rzeźb Michała Jackowskiego w Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego w Białymstoku. To prace z brązu i marmuru kararyjskiego, które przedstawiają figury: mężczyzny i kobiety Wojciech Wojtkielewicz
W sobotę (15.10) po południu w Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego odbył się wernisaż wystawy rzeźb białostockiego artysty Michała Jackowskiego. Cykl zatytułowany "W kręgu życia” będzie można oglądać aż do 14 lutego przyszłego roku.

Wystawa przedstawi cykl dużych rzeźb, a jej integralną częścią są rysunki artysty i szkice rzeźbiarskie, które były początkiem jego późniejszych kompozycji.

- Pokażę moje rzeźby z cyklu "W kręgu życia". Są wykonane z marmuru i brązu, inspirowane poezją Haliny Poświatowskiej i muzyka Janusza Radka oraz moim życiem. Inspiracją do tych prac jest też wspaniała relacja z moją ukochaną żoną i rodzina. Pod względem formalnym te rzeźby opierają się na kompozycjach stworzonych z ciał mężczyzny i kobiety oraz symbolu koła. Tworzą różne konstelacje, kompozycje - mówi rzeźbiarz Michał Jackowski.

Czytaj również:

Unikatowe prace artysty pierwszy raz ujrzą światło dzienne w jego rodzinnym mieście Białymstoku. To zamierzone działanie rzeźbiarza, który emocjonalnie podchodzi do stworzonych w cyklu dzieł.

- Koło jest uniwersalnym symbolem pełni, całości. Występuje w różnych kadrach, ujęciach. Raz się rozsypuje, raz jest księżycem, półkolem, raz pełnią czy medalionem dwustronnym. Także obręczą, wręcz obrączką małżeńską, jak pokazuje jedna z rzeźb wykonana z brązu i złocona, wyściełana płaskorzeźbami z marmuru. Właściwie wszystkie rzeźby gdzieś zawierają gdzieś ten element koła, kręgu, w którym toczy się nasze życie – tłumaczy Michał Jackowski.

Na wystawę składa się 30 eksponatów (łącznie z rysunkami, szkicami). Jak mówi artysta jest: siedem marmurów, cztery brązy, jedna duża, trzymetrowa rzeźba, która jest modelem gipsowym do rzeźby, wykonanej w 10-tonowej bryle marmuru. Nie mógł jej przywieźć do Muzeum Karnego, bo jak większa część właśnie prezentowanych prac, jest w prywatnej kolekcji.

Czytaj również:

- Właściwie trudno określić, jak długo przygotowywałem się do tej wystawy, ponieważ pierwsza rzeźba do "Kręgu życia" powstała ponad dziesięć lat temu, a kolejne sukcesywnie, w cieniu mojej głównej serii "Antique games". W zasadzie, ze względu na intymny charakter te prace miały nie być pokazywane, ale uznanie kolekcjonerów i pozytywne opinie wielu osób skłoniły mnie to tego, by raz w życiu pokazać je w Białymstoku, w moim rodzinnym mieście – przyznaje Michał Jackowski.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna