Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wierzą właścicielowi

Urszula Bisz
Już w czwartek Andrzej Kornaś próbował złożyć list protestacyjny u włodarzy miasta, jednak nie udało mu się nikogo zastać
Już w czwartek Andrzej Kornaś próbował złożyć list protestacyjny u włodarzy miasta, jednak nie udało mu się nikogo zastać
Sprzedaż gruntów przy ulicy Ryskiej i Łąkowej może służyć wyprowadzeniu z naszej firmy pieniędzy - twierdzi zakładowa Solidarność Bison-Bialu (Uchwyty), która postanowiła protestować. Związek nie zgadza się, aby na obecnych terenach firmy został wybudowany hipermarket. List protestacyjny w tej sprawie trafić ma w najbliższych dniach do prezydenta Białegostoku oraz radnych.

Wiele zależy od rady miasta
Zaniepokojenie załogi Uchwytów wywołał plan zagospodarowania przestrzennego Bojar, z którego wynika, że na terenie, gdzie znajduje się Bison, możliwe jest powstanie wielkopo-wierzchniowego marketu handlowo-usługowego. Jeżeli zostanie on przyjęty przez radnych podczas najbliższej sesji, to obecny właściciel będzie mógł sprzedać grunty firmy, którejś z sieci handlowych. Na takiej transakcji zarobiłby kilkadziesiąt milionów złotych.
- Jeżeli MR Invest (właściciel większościowego pakietu akcji Uchwytów - przyp. red.) sprzeda nasze grunty, te pieniądze nigdy nie trafią do Bison-Bialu - uważa Andrzej Kornaś, zastępca przewodniczącego zakładowej Solidarności. - Nowemu właścicielowi jesteśmy potrzebni do tego samego, co poprzedniemu, Metalexportowi, do wyciągnięcia z naszej firmy jak największej ilości gotówki.
Załoga Uchwytów nie wierzy w dobre intencje MR Invest, ponieważ nowy właściciel nie spotkał się z nią od 26 kwietnia, kiedy przekonywał, że w ciągu miesiąca przekaże konkretne plany względem Bisona. Niepokój pracowników potęguje fakt, że nowy właściciel należy do tego samego holdingu, co poprzedni - Metalexport, który omal nie doprowadził białostockiego zakładu do upadku.
Obawy załogi Uchwytów rozumie Edward Łuczycki, przewodniczący Rady Miejskiej w Białymstoku.
- Wszyscy ich oszukali, dlatego nic dziwnego, że brakuje im zaufania - powiedział Łuczycki. - Nie sądzę jednak, żeby zapis dotyczący możliwości budowy hipermarketu przy Ryskiej został przegłosowany przez radnych. Trwa już kampania przed wyborami samorządowymi i co przytomniejsi radni zastanowią się dokładnie, zanim zagłosują. Ale, jak wiadomo, głosowania nigdy nie można być pewnym.
Zdziwiony Wrzesień
Protestu Solidarności nie rozumie zaś nowy większościowy właściciel. Podtrzymuje on swoje wcześniejsze zapewnienia, że pieniądze ze sprzedaży ziemi będą przeznaczone na przeprowadzkę zakładu przy ul. Andersa oraz spłatę części zadłużenia firmy.
- Przecież taki plan został zatwierdzony trzy lata temu i jest to najrozsądniejszy sposób na poprawę kondycji firmy. Nie wiem skąd pomysł, że pieniądze miałyby "wypłynąć" z firmy - powiedział Andrzej Wrzesień, prezes MR Invest. - Nie rozumiem, dlaczego załoga nie zgadza się na takie przeznaczenie gruntów, zwłaszcza że jeżeli jej protest okaże się skuteczny, wartość ziemi będzie zaniżona.
Brak przekazania do tej pory pracownikom planu rozwoju firmy Wrzesień tłumaczy sezonem urlopowym. Jak zapewniał, spotka się z załogą wkrótce i przekaże im wszystkie niezbędne informacje.
Prokuratura zajęła się prywatyzacją
Załogę Bisona spotkała ostatnio także dość dobra wiadomość - Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ wszczęła śledztwo w sprawie nieprawidłowości podczas prywatyzacji Uchwytów. Chodzi o nadużycie uprawnień i brak nadzoru Skarbu Państwa podczas realizacji umowy prywatyzacyjnej. Jak na razie nikomu nie postawiono zarzutów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna