Przez kilka miesięcy walczyła remontami z tym, co zastała i całkowicie przeobraziła to miejsce. Od dachu, przez wnętrze po menu. Nazwała WIN Pizza Sports Bar i otworzyła podwoje w czerwcu.
I już przygotowywana tu zupa z dyni zdążyła zdobyć miano kultowej wśród bywalców i przyciąga kolejnych gości.
Nad recepturami pracuje szef kuchni rodem z Grecji - Giorgos Moulianitakis. To jego pomysłem są WIN Burger czy WIN Steak i WIN Hotdog.
Jak zawsze w przypadku dań teoretycznie znanych, diabeł – a raczej smak – tkwi w szczegółach. W takim np. WIN Hotdogu (9,90 zł) jest i parówka, i wołowina, i prażona cebula, i grillowana papryka. Do tego krem balsamico, ser, sos barbecue, ogórek, kapusta….. Na WIN Burgera składa się natomiast zarówno wołowina, jak i boczek z grillowaną papryką, sosem bbq i frytkami (22 zł). Najdroższy jest WIN Steak z frytkami i ogórkiem, ale to – jak informują gospodarze baru – 250 g czystej wołowiny doprawionej przez szefa kuchni, że palce lizać.
Zatrzymując się jeszcze przy menu, można w nim znaleźć pizze (od 34 do 50 cm; od 19.90 do 30 zł), na których samemu dobiera się dodatki oraz tortille, makarony, sałatki.
Ceny? Sałatki od 13 do 22 zł. Pasta – po 15 zł. A grecki gyros czy musaka – 13-17 zł. Są też zupy-kremy – wspomniana już dyniowa, szpinakowa.
Jedzenie jedzeniem… bar nie bez powodu ma w nazwie Sports.
– Mamy pięć telewizorów, na których goście mogą śledzić różne wydarzenia sportowe: od meczów naszej Jagi po galę KSW 37 w Krakowie – wylicza Dorota Stypułkowska, menedżer lokalu. – A gdyby klient siedział tyłem do ekranu, to lustra są tak zawieszone, że i tak będzie na bieżąco z wydarzeniami.
Jeszcze jeden telewizor stał latem w ogródku baru. Nad zewnętrznym wykończeniem WIN Pizza Sports Baru właściciele jeszcze pracują. Budynek już w dużej części jest pokryty szalówką, na wiosnę mają nią być pokrywane pozostałe ściany.- Przybędzie też wtedy kwiatów – dodaje Dorota Stypułkowska – bo chcemy całkiem zatrzeć wspomnienie po poprzednikach.
Chyba to się udaje, bo – jak opowiada menedżerka – trafia do nich coraz więcej osób. I to nie tylko bywalców sportowych barów. Kuchnia i miły wystrój przyciąga także całe rodziny z dziećmi (w menu jest także dla nich oferta) czy np. osoby odwiedzające bliskich i znajomych w szpitalach znajdujących się dokładnie po drugiej stronie ulicy Waszyngtona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody