Duże opóźnienia na budowach mazurskich dróg. Inwestycja w Olecku miała zakończyć się w listopadzie ubiegłego roku. Ale ciągle nie została oficjalnie oddana do użytku. Z kolei na krajowej szesnastce opóźnienie jak na razie wynosi miesiąc. Ale wiadomo już, że prace potrwają jeszcze co najmniej do połowy grudnia.
Decyzja lada dzień
Obwodnica Olecka ma 7,6 kilometra długości. Przetarg na jej budowę wart 109 mln zł wygrało konsorcjum firm, na czele którego stoi Eurovia. Budowa drogi miała trwać 15 miesięcy i zakończyć się latem ubiegłego roku. Ale ze względu na problemy związane z warunkami geotechnicznymi została wyznaczona nowa data - 16 listopad. Jednak tego terminu nie udało się dotrzymać.
Wykonawca kilkakrotnie podawał nowe daty zakończenia prac. Niestety z większości tych deklaracji nic nie wyszło.
- Pod koniec czerwca droga została zgłoszona do odbioru. Teraz czekamy na decyzję inżyniera kontraktu. Lada dzień powinniśmy ją poznać - mówi Karol Głębocki, rzecznik olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która nadzoruje wykonanie inwestycji.
To on stwierdzi m.in. czy droga została wykonana prawidłowo i nadaje się do użytku. Mimo to w między czasie na obwodnicy ciągle prowadzone są drobne prace wykończeniowe. Ale jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem już wkrótce zostanie ona oficjalnie oddana do użytku i znikną dotychczasowe ograniczenia prędkości.
Czekają na zapłatę
Od lipca ubiegłego roku trwa budowa krajowej szesnastki między Biskupcem a Borkami Wielkimi. Odcinek ten liczy 8,2 km. Prace miały zakończyć się w grudniu ubiegłego roku. Jednak ze względu na dodatkowe prace ziemne i melioracyjne uzgodniono nowy termin zakończenia inwestycji - 27 czerwca.
Jednak GDDKiA pod koniec czerwca zerwała kontrakt z wykonawcą - konsorcjum firm Alpine Bau i Hydrogeo-Polska.
Kilka dni temu ogłoszono przetarg na dokończenie inwestycji. W połowie września poznamy nowego wykonawcę drogi. Do zrobienia pozostało jeszcze m.in. ułożenie warstwy ścieralnej na połowie długości trasy, dokończenie budowy jednego przejścia dla zwierząt czy wykonanie oznakowania pionowego i poziomego.
Na dokończenie inwestycji nowa firma będzie miała trzy miesiące. A to oznacza, że nową drogą możemy pojechać jeszcze w grudniu.
GDDKiA ogłosiła też dwa inne przetargi. - Chodzi o dokończenie po Alpine Bau naprawy przejścia dla zwierząt polegającej na uformowaniu nasypu wzmocnionego geowłókniną oraz zbadanie procesu osiadania nasypu w trzech miejscach i, w razie potrzeby, wykonanie naprawy tego nasypu - wyjaśnia Karol Głębocki.
Podwykonawcy Alpine Bau mogą dochodzić zapłaty od GDDKiA jako inwestora. Pozostali przedsiębiorcy uczestniczący w budowie 16-tki mogli składać wnioski w celu odzyskania swoich należności. - Złożono 50 wniosków na kwotę 7,2 mln zł. Obecnie trwa ich weryfikacja - wyjaśniają urzędnicy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?