MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pomocy! Zima odcina nas od świata!

Ireneusz Sewastianowicz [email protected]
Szaleństwa pogody coraz groźniejsze.

Mróz zelżał, ale wczoraj zaatakowały śnieżne zadymki. Sytuacja na drogach pogarszała się z godziny na godzinę.

Mieszkańcy kilkunastu wsi mieli wczoraj problemy, żeby dojechać do pracy albo dotrzeć do sklepu czy urzędu.

- Nie wyjechałam nawet ze swojej posesji - mówi Joanna Mackiewicz z Szurpił, gm. Jeleniewo. - Nie pomogło odgarnianie śniegu. Nie wiem więc nawet, jak wyglądała droga publiczna.

- Rano pewnie nie najlepiej - przyznaje Sławomir Bielski, wójt Jeleniewa. - Padać zaczęło od szóstej, więc przed ósmą nie wysyłaliśmy pługów. Później jednak było już przyzwoicie.

Autobusy dojechały
Tylko jeden omal nie utknął w zaspie.
- To kurs do Wiżajn przez Maszutkinie, z którym w zimie ciągle mamy problemy - mówi Henryk Brzozowski, kierownik do spraw przewozów w suwalskim PKS. - W końcu jakoś się udało, chociaż silnik pracował już resztką sił.

Problemów nie miało pogotowie ratunkowe. Nie dlatego że dysponuje lepszymi pojazdami. Do wczorajszego popołudnia żadna karetka, jak nas poinformowano, nie wyjeżdżała poza Suwałki.

Nie lekceważymy
Takie zapewnienie słyszeliśmy wczoraj od wszystkich samorządowców, z którymi rozmawialiśmy.
- Jest ciężko, ale bywało gorzej. Pługi na gminnych drogach pracują od rana - twierdzi Józef Laskowski, wójt Wiżajn.

- U nas podobnie - informuje Roman Fiedorowicz, wójt Raczek. - Robimy wszystko, co można. Niestety, śnieg ciągle pada. Trudno przewidywać, jak sytuacja będzie wyglądać jutro.

Pomimo kiepskiej pogody na drogach Suwalszczyzny nie zanotowano wypadków ani poważniejszych stłuczek. Może dlatego, że ruch był mniejszy niż normalnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna