Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Popękane domy, trzęsienie ziemi. Władza nie pomoże

Urszula Bisz [email protected]
Adam Mazurek (na zdjęciu z lewej) i Dominik Sosnowski, mieszkańcy Grajewa złożyli wczoraj blisko 100 stron z podpisami pod petycją w białostockim oddziale GDDKiA
Adam Mazurek (na zdjęciu z lewej) i Dominik Sosnowski, mieszkańcy Grajewa złożyli wczoraj blisko 100 stron z podpisami pod petycją w białostockim oddziale GDDKiA
Uwolnijcie nasze miasto od tirów!

Mamy dość! Potworny huk nie daje nam żyć. Jest tak głośno, że nie możemy spać. W ścianach domów są pęknięcia grubości palca. Gdy przez miasto przejeżdżają tiry, naczynia na stole aż się trzęsą. Wszystko niszczeje - mówią mieszkańcy Grajewa. Żądają obwodnicy! Zebrali aż 4330 podpisów pod petycją. W czwartek złożyli ją w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku.

Wcześniej wprowadźcie ograniczenie prędkości
- To najważniejsza inwestycja dla naszego miasta - mówi Adam Mazurek, prezes Stowarzyszenia Front Jedności, inicjatora zbiórki podpisów. - Ze względu na kosztowność i czasochłonność budowy obwodnicy, domagamy się rozwiązań tymczasowych: ograniczenia prędkość do 30 km/h na odcinku ulic Kopernika - Piłsudskiego od godz. 22 do 6 oraz bramek do pomiaru prędkości.

Tą propozycję tłumaczą faktem, że nocą, kiedy jest mniejszy ruch, tiry nagminnie łamią ograniczenia prędkości i pędzą czasami 70-80 km/h. Większa prędkość ciężkich pojazdów wiąże się zaś z większymi zniszczeniami jezdni i chodników, jak też budynków stojących przy dk 61, której problem głównie dotyczy.
Co na to białostocki oddział GDDKiA?

- Ta propozycja zostanie niewątpliwie rozpatrzona i mieszkańcy otrzymają odpowiedź - zapewnia Rafał Malinowski, rzecznik prasowy GDDKiA w Białymstoku.

Jeżeli zaś chodzi o obwodnicę - ta na pewno nie powstanie. Jest jednak inny sposób na wyprowadzenie tranzytu z Grajewa. Planowana jest budowa drogi ekspresowej S-61. Nowy odcinek będzie prowadził od obwodnicy Szczuczyna przez Ełk do obwodnicy Augustowa omijając tym samym Grajewo. Problemem jest jednak to, że nie wiadomo, kiedy ona powstanie - prawdopodobnie między 2013 a 2020 r.

Mają dość. Będą blokować.
Mieszkańcy Grajewa mają zaś dość czekania.
- Nasza cierpliwość się kończy - mówi Dominik Sosnowski, mieszkaniec ul. Kopernika w Grajewie, który ma tam również bar. Niedawno wyremontował budynek, w którym mieszka i pracuje, a ten już niszczeje, bo pękają w nim ściany.

- Determinacja grajewian jest tak duża, że jeżeli GDDKiA zlekceważy głos ponad 4 tys. mieszkańców, czy też udzieli negatywnej odpowiedzi, to jedynym rozwiązaniem jest blokada dróg krajowych 61 i 65, które przebiegają przez nasze miasto - mówi Mazurek. - Rozważamy też wystąpienie do sądu z pozwem zbiorowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna