- Kontrahenci cenią fakt, że za rozsądną cenę mają solidny, niezawodny sprzęt - mówi Mirosław Puczyński, kierownik sprzedaży w spółce.
POM w przeszłości specjalizował się w produkcji sprzętu rolniczego. Ale gdy przekształcił się w spółkę pracowniczą, stał się również cenionym dostawcą sprzętu komunalnego.
Spółka zaczęła od produkcji rozsiewacza typu „motyl” do piasku i soli, a także zamiatarek, do których sukcesywnie dodawała m.in. szczotkę boczną, system zraszania czy automatycznego usuwania nieczystości z kosza. Zmieniała też szerokości szczotek. Dziś, pod tym względem, można nabyć cztery rodzaje zamiatarek.
W przyszłym sezonie pokażemy nową zamiatarkę - mówi Puczyński
- Kupują je firmy, które sprzątaniem zajmują się zawodowo - dodaje rozmówca. - I choć sprzęt dostaje nieźle w kość, to się sprawdza.
Spółka nie spoczęła na laurach. W ub.r. wypuściła na rynek rozsiewacz komunalny ze sterowaniem elektronicznym. To bardzo wygodne urządzenie. Wystarczy wybrać bowiem substancję: piasek, sól lub mieszankę, ustawić dawkę i o nic więcej nie trzeba się martwić. Drogi są równomiernie posypane.
A co w planach?
- Mamy zapytania od firm sprzątających o jeszcze szersze, bo 2,5-metrowe zamiatarki - dodaje Puczyński. - Pracujemy nad jej konstrukcją. W przyszłym sezonie na pewno ją pokażemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
