Przed nami znów koszmar korków

Autobusy

Autobusy

W związku z zamknięciem ul. Lipowej autobusy miejskie:
s 2, 5, 5N i 10 pojadą w obu kierunkach Piłsudskiego, Częstochowską, Grochową, Kalinow-skiego, Pl. Uniwersyteckim i dalej stałą trasą;
s 7 w obu kierunkach pojadą Piłsudskiego i dalej stałą trasą;
s 14 w kierunku Klepackiej pojadą: Białówny, Malmeda, Liniarskiego, Pl. Uniwersyteckim, Kalinowskiego, Grochową, Częstochowską, Piłsudskiego, Dąbrowskiego i dalej stałą trasą.
W związku z zamknięciem ul. Poleskiej autobusy:
s 22 i 27 w obu kierunkach pojadą stałą trasą do ul. Boh. Monte Cassino następnie objazdem: św. Rocha, Lipową, Częstochowską, Boh. Getta, Poleską i stałą trasą;
s 100 w kierunku dworca PKS pojadą stałą trasą do Piłsudskiego następnie objazdem: Częstochowską, Lipową, Św. Rocha, Boh. Monte Cassino.

Drogowy horror znów czeka kierowców jeżdżących po ulicach Białegostoku. W ten weekend po raz kolejny będzie zamknięty fragment ulicy Poleskiej w okolicach wiaduktu Dąbrowskiego. Od poniedziałku ulica Lipowa na całej długości będzie nieprzejezdna.

Miało być opóźnienie
Zgodnie z zapowiedziami drogowców ul. Poleska zostanie zamknięta w piątek rano i nie przejedziemy nią aż do poniedziałku. W tym czasie robotnicy będą montować stalową konstrukcję wiaduktu Dąbrowskiego.

Co prawda w czwartek rano pojawiła się informacja, że ten etap prac i związane z nim utrudnienia zostaną przesunięte o tydzień, ale po południu okazało się, że wykonawca, który miał problem z dowiezieniem niezbędnych elementów konstrukcji, jednak wyrobi się w terminie.

Więcej możliwości objazdów
W ten weekend miasto stanie po raz kolejny w olbrzymim korku, tak, jak było to przed miesiącem, gdy ul. Poleska w rejonie wiaduktu również była nieprzejezdna. Wtedy, jak pamiętamy, także były duże kłopoty z przejazdem przez centrum. Obecnie może być minimalnie lepiej. Ul. Botaniczna, która wówczas była zamknięta, jest już przejezdna.

W związku z tym, kierowcy, którzy znajdą się na ul. Polskiej, poza Częstochowską, będą mieli jeszcze jedną drogę do objazdu tego fragmentu.

Natomiast jadąc od ul. Bohaterów Monte Cassino można wjechać w ul. św. Rocha i łącznicę przed wjazdem na ul. Dąbrowskiego.

Mimo korzystniejszej sytuacji na ulicach, musimy się niestety spodziewać dużych korków. Prawdopodobnie, podobnie jak bywało przy poprzednich zamknięciach ulic, pewnie i tym razem olbrzymia liczba kierowców pojedzie na pamięć. Gdy zaś ostatecznie utkną w korkach, będą przeklinać i wściekać się na drogowców.

W poniedziałek Poleska ma być już przejezdna. Nie oznacza to jednak końca korków. Problemy z przejazdem przeniosą się na ul. Lipową. Od poniedziałku zamknięty zostanie jej kolejny fragment - od ul. Częstochowskiej do ul. Abramowicza. Wodociągi Białostockie będą tam prowadzić prace modernizacyjne.

Cała Lipowa rozkopana
Co prawda nie będzie to pierwszy fragment jednej z najstarszych ulic miasta, który zostanie zamknięty w związku z przebudową. Tym razem oznacza to jednak, że będzie ona nieprzejezdna na całej długości.
Kierowcy stracą jeden z alternatywnych przejazdów przez miasto w sytuacji, gdy sąsiednia wielka arteria przez centrum - al. Piłsudskiego jest również jest rozkopana (choć tam na razie drogowcy zajmują pojedyncze pasy).

- Plusem sytuacji jest to, że na skrzyżowaniu ulic Częstochowskiej, Grochowej i Lipowej nie będzie teraz lewoskrętów - zapewnia Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich w białostockim magistracie. - Kierowcy jadący np. od al. Piłsudskiego w kierunku ul. Skłodowskiej będą mieli przejazd wprost przez ul. Częstochowską w Grochową, a następnie będą mogli skręcić w Kalinowskiego.

Niewielki fragment ul. Lipowej potrzebny po to, by przebić się przez nią w Grochową, będzie przejezdny. Inna możliwą trasą będzie ul. Krakowska. W nią jednak, nawet gdy w okolicy nie są prowadzone prace drogowe, i tak jest ciężko skręcić. Korki tworzą się tam nie tylko w godzinach szczytu.

Tak będziemy jeździć przez kilka miesięcy
Musimy się przyzwyczaić do nowych tras, ponieważ Lipowa będzie zamknięta do końca października lub początku listopada. Później przebitka z Częstochowskiej w Grochową będzie nieprzejezdna. Zanim to nastąpi, prawdopodobnie w drugiej połowie października, zostanie otwarty fragment Lipowej od ul. Malmeda do Częstochowskiej.