MKTG SR - pasek na kartach artykułów

SSSE Ełk. Strefa kusi inwestorów

Paweł Tomkiewicz [email protected]
Ełcka podstrefa SSSE obejmuje ponad 100 ha terenów inwestycyjnych. W 27 firmach zatrudnionych jest ok. 1,9 tys. osób. Nakłady inwestycyjne poniesione przez firmy wyniosły ponad 487 mln zł.
Ełcka podstrefa SSSE obejmuje ponad 100 ha terenów inwestycyjnych. W 27 firmach zatrudnionych jest ok. 1,9 tys. osób. Nakłady inwestycyjne poniesione przez firmy wyniosły ponad 487 mln zł. SSSE
Mamy potencjał i jesteśmy coraz bardziej konkurencyjni - uważa prezes SSSE.

Specjalne strefy ekonomiczne będą działały nie tak jak pierwotnie planowano do 2020, a do 2026 roku. To nie jedyne zmiany. Przedsiębiorcy inwestujący w centralnej i zachodniej Polsce będą mogli liczyć na znacznie niższe ulgi niż do tej pory. Chyba że zdecydują się na inwestycje np. w Suwalskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Tu pomoc publiczna będzie mogła sięgnąć nawet 50 proc. wartości inwestycji.

Strefy zyskały 6 lat

Suwalska Specjalna Strefa Ekonomiczna istnieje od 1996 roku. - Byliśmy trzecią strefą w Polsce. Miało ich być tylko pięć. Ale zmieniały się rządy i decyzje. Nagle zrobiło się 14, do tego powstawały podstrefy i straciliśmy trochę na konkurencyjności - mówi Robert Żyliński, prezes SSSE.

Według pierwotnych planów strefy miały działać do 2020 roku. A to mogłoby oznaczać, że już wkrótce część firm mogłoby zakończyć działalność. Funkcjonowanie na trenie strefy daje bowiem przedsiębiorcom szereg korzyści. Chodzi przede wszystkim o zwolnienie z podatku dochodowego. - Zwolnienie obowiązuje w kolejnych latach aż do momentu odzyskania 50 proc. wartości nakładów inwestycyjnych poniesionych przez przedsiębiorcę - czytamy na stronie SSSE. - Jeśli przedsiębiorca zainwestuje 10 mln zł, może odpisać w podatku dochodowym 5 mln zł - wyjaśnia Robert Żyliński.

Rząd zmienił jednak przepisy. Umożliwiają one działalność podstrefom do 2026 roku. Oprócz tego zmieniają wysokość pomocy publicznej, z jakiej korzystają przedsiębiorcy.

Jesteśmy atrakcyjni i różnorodni

- Dla strefy suwalskiej nic się nie zmienia. Dla innych się zmienia, ale na gorzej - wyjaśnia prezes.
W czterech województwach - warmińsko-mazurskim, podlaskim, lubelskim i podkarpackim, w których jest najniższe PKB, pomoc publiczna wyniesie 50 proc. wartości inwestycji. W pozostałych województwach pomoc zmniejszy się. Przy inwestycji rzędu 10 mln zł korzyści z inwestowania w strefach Polski wschodniej mogą sięgnąć nawet 1,5 mln zł.

- Dzięki temu staniemy się bardziej konkurencyjni z centralną czy zachodnią Polską. To dla nas szansa. Tą różnicą przedsiębiorcy będą mogli równoważyć sobie koszty transportu czy utrudnienia komunikacyjne - wyjaśnia Robert Żyliński. - Mamy potencjał - parki technologiczne w Suwałkach, Ełku czy Białymstoku. Jesteśmy też różnorodni. Mamy Gołdap, gdzie można kupić grunt za 20 zł za metr i znaleźć pracownika za 1,6 tys. zł i Białystok, gdzie jest politechnika i wykwalifikowana kadra - dodaje.

Jak przypuszczają specjaliści, dzięki zmianom w przepisach możemy zyskać nowych inwestorów. Nie tylko zagranicznych, ale również działających obecnie w innych strefach.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna