MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Walczą o bazę śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego

Paweł Tomkiewicz [email protected]
Śmigłowiec stacjonujący w Ełku miałby wykonywać misje ratunkowe m.in. w okolicznych powiatach i na mazurskich jeziorach.
Śmigłowiec stacjonujący w Ełku miałby wykonywać misje ratunkowe m.in. w okolicznych powiatach i na mazurskich jeziorach. www.orzysz.pl
Utworzenie całorocznej bazy LPR poprawi bezpieczeństwo mieszkańców Mazur - przekonują samorządowcy.

Transport karetkami pacjentów do szpitali w Olsztynie czy Białymstoku średnio trwa 2,5 godziny. Niestety przez najbliższe lata stan dróg w regionie znacząco się nie poprawi, a tym samym nie skróci się czas przejazdu do tych miast. Dlatego potrzebne jest utworzenie w Ełku całorocznej bazy śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Tylko w ten sposób znacząco może poprawić się nasze bezpieczeństwo.

Mamy odpowiednie zaplecze i specjalistów

Lokalni samorządowcy o utworzenie w Ełku bazy LPR walczą już od ponad 8 lat. Niestety, jak dotąd bezskutecznie.

Obecnie najbliższe bazy LPR znajdują się w Olsztynie, Białymstoku i Suwałkach. Powstanie tej ostatniej pochłonęło kilka milionów złotych. Jej oficjalne otwarcie nastąpiło na początku tego roku.
Czy są więc szanse na utworzenie nowej bazy w Ełku? Jak przekonują nasi samorządowcy - tak, a wszystko zależy od przychylności rządzących i pieniędzy. Pomoc finansową w jej utworzeniu deklarują władze miasta. A argumentów za jej powstaniem nie brakuje.

W Ełku mamy dwa szpitale - prowadzony przez spółkę Pro-Medica i 108. Szpital Wojskowy. Od sześciu lat w pierwszym z nich funkcjonuje ośrodek kardiologii interwencyjnej, w którym pracują wybitni specjaliści. Udzielają specjalistycznej pomocy m.in. pacjentom z zwałami. Oprócz tego tworzony jest tzw. ośrodek drugiego stopnia referencji w zakresie położnictwa i neonatologii, co daje możliwość przyjmowania pacjentek i noworodków w stanie zagrożenia ciąży lub życia i zdrowia noworodka ze szpitali z regionu.

Z kolei w szpitalu wojskowym istnieje oddział ratunkowy zabezpieczający trzy powiaty - ełcki, olecki oraz gołdapski. Przy gmachu znajduje się również lądowisko spełniające wymogi lądowań całorocznych i całodobowych oraz te stawiane przez NATO.

Tysiące turystów

Jak podkreślają samorządowcy, w tej walce chodzi o nasze bezpieczeństwo.
- Uboga sieć dróg województwa warmińsko-mazurskiego oraz bardzo zły ich stan techniczny sprawiają że ewentualny transport pacjenta do Olsztyna lub Białegostoku trwa średnio 2,5 godziny - czytamy w piśmie skierowanym m.in. do marszałka Sejmu, premiera czy ministra zdrowia.

Jeszcze gorzej wygląda sytuacja zimą, kiedy to na wielu drogach zaspy mogą zalegać nawet przez 6 godzin.

- Specyfika naszego regionu powoduje, że w sezonie letnim przebywa u nas dodatkowo kilkadziesiąt tysięcy osób. Ilość pacjentów, jaką mogą przyjąć oba ełckie szpitale, stanowi potencjał większy od średniej wielkości szpitala wojewódzkiego - czytamy w piśmie.
Do tego samorządowcy zwracają uwagę na istnienie w okolicach Orzysza poligonu wojskowego. Co roku szkoli się na nim kilka tysięcy żołnierzy z Polski i innych krajów NATO.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna