MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Białostockie Muzeum Wsi. Eksponaty już nie będą niszczone

Julita Januszkiewicz julita. [email protected]
Prace przy wymianie dachów w budynkach skansenu są intensywne. W przyszłości mają być naprawiane poszycia w innych zabytkowych obiektach.
Prace przy wymianie dachów w budynkach skansenu są intensywne. W przyszłości mają być naprawiane poszycia w innych zabytkowych obiektach. A. Chomicz
Osowicze. W czterech zabytkowych, ponadstuletnich obiektach są wymieniane dachy. Skansen chce też wybudować toaletę.

Trwa naprawa dachów czterech zabytkowych i drewnianych budynków na terenie Białostockiego Muzeum Wsi.
- Wymieniliśmy już poszycie w ponadstuletniej kuźni. Gotowy jest także budynek inwentarski - wymienia dr Artur Gaweł, kierownik Białostockiego Muzeum Wsi.

Dach przeciekał, ponosiliśmy straty

Wkrótce rozpoczną się prace w gajówce oraz owczarni.
Przypomnijmy, że te obiekty pochodzą z początków ubiegłego wieku. Ich pokrycia dachowe należało jak najszybciej wymienić, bo stary gont uległ zniszczeniu i przeciekał
- Przez to w środku niszczały nie tylko ściany, ale również znajdujące się tam eksponaty. Ponosiliśmy duże straty - opowiada dr Artur Gaweł.

Czytaj też:
Zielone Świątki w Białostockim Muzeum Wsi (zdjęcia, wideo)

Inwestycja ma potrwać do końca tego miesiąca. Będzie ona kosztowała 120 tysięcy złotych.

- Dzięki temu krokwie będą wzmocnione bardzo solidnie. Liczymy, że budynki będą zabezpieczone przez kolejne 30 lat - ma nadzieję Artur Gaweł.
W przyszłości zamierza wyremontować dachy w kolejnych obiektach. Najpilniejsze są prace w stodole, budynku inwentarskim, a także w chałupie oraz spichlerzu. One również mają ponad sto lat.

- Oczywiście, powodzenie tych prac zależy od tego, czy znajdą się na to pieniądze - mówi Artur Gaweł.

Potrzebna inwestycja

Tymczasem Białostockie Muzeum Wsi przygotowuje się do budowy toalety. Obecnie to jedna z najpilniejszych inwestycji w skansenie.

- Budowa szaletu jest niezbędna. Przyjeżdżają do nas wycieczki. Dzieci, które uczestniczą w warsztatach garncarskich, nie mają potem gdzie umyć rąk. - przypomina Artur Gaweł.
Tymczasem do chałup nie jest nawet doprowadzona bieżąca woda.
Jest już dokumentacja projektowa. Muzeum otrzymało też pozwolenie na budowę toalety. Wiadomo już, jak będzie ona wyglądała.

Szalet za ponad trzysta tysięcy złotych

- Budynek toalety swoim wyglądem będzie przypominał spichlerz. Na zewnątrz będzie drewniany, a w środku murowany. Znajdą się tu niezbędne urządzenia - opisuje szczegółowo Artur Gaweł.

Toalety damskie i męskie będą od siebie oddzielone. Nie zabraknie tu też wszelkich udogodnień dla osób niepełnosprawnych. Bo wśród zwiedzających są także takie osoby.
Szalet ma kosztować 331 tysiące złotych brutto. Tyle bowiem wykazał kosztorys.
- Liczymy, że zarząd województwa przyzna nam pieniądze. Liczymy na finansowe wsparcie - ma nadzieję Artur Gaweł.
To może się okazać już dzisiaj, po zaplanowanym posiedzeniu zarządu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna