MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzień Wszystkich Świętych 2013. Na grobach kryzysu nie widać

Weronika Kowalewska [email protected]
- Najmniejsze chryzantemy kosztują 10 złotych. Te większe, trójkolorowe 25 złotych. Wybór jest bardzo duży - zapewnia Stanisław Jurewicz, który handluje na ełckiej giełdzie.
- Najmniejsze chryzantemy kosztują 10 złotych. Te większe, trójkolorowe 25 złotych. Wybór jest bardzo duży - zapewnia Stanisław Jurewicz, który handluje na ełckiej giełdzie. W. Kowalewska
Warto już teraz kupić znicze i kwiaty, bo taniej na pewno nie będzie.

Wszystkich Świętych już za kilka dni. Ale czas przygotowań, porządków i zakupów już się rozpoczął. To święto to okazja do odwiedzenia grobów najbliższych, ale oznacza też spore wydatki. Zwłaszcza jeśli opiekujemy się kilkoma grobami.

- Klienci głównie przychodzą i oglądają. Jest bardzo duża konkurencja. Kwiaty i znicze można już kupić wszędzie. Część osób z wygody zakupy zostawia na ostatni dzień. Przy cmentarzach jest mnóstwo handlowców i nawet 1 listopada można kupić znicze i kwiaty - mówi Stanisław Jurewicz z okolic Augustowa, który sprzedaje kwiaty na ełckiej giełdzie.

Podwyżek nie ma

Jak przyznają sprzedawcy, nie musimy obawiać się dużych podwyżek. Najpopularniejsze kwiaty, czyli chryzantemy, możemy kupić już za 5 zł. Za bardziej wyszukane wiązanki trzeba zapłacić jednak już ok. 30 zł.

- W tym roku na wiązanki i znicze wydam prawie 300 złotych. Część zniczy kupiłam w markecie, bo tam jest najtaniej. W kwiaciarni zamówiłam też już kwiaty na grób swojego męża. Nie wynajmowałam żadnej firmy sprzątającej, bo mnie na to nie stać. A posprzątanie grobu to koszt nawet 150 złotych - mówi Barbara Cwalina z Ełku.

Droższe od żywych sadzonek są sztuczne kwiaty. Ceny takich kompozycji zaczynają się od 22 i dochodzą nawet do 150 zł. Handlowcy zachwalają takie wiązanki, ponieważ na grobach mogą one stać nawet kilka lat.

- Wolę sztuczne kwiaty, bo nie trzeba się martwić o podlewanie, a takie wiązanki są bardziej kolorowe. Nie przesadzam jednak z wydawaniem pieniędzy, ponieważ okazja czyni złodzieja. Rok temu kupiłam piękny bukiet kwiatów za 150 złotych i następnego dnia już nie było go na grobie mojego syna - mówi pani Eugenia z Ełku.

Kupisz raz i świeci cały czas

Ale kupno kwiatów to nie jedyny wydatek związany z odwiedzaniem grobów 1 listopada. Jednym z najbardziej charakterystycznych symboli Wszystkich Świętych są palące się znicze. Ich wybór w sklepach jest ogromny.

Najtaniej można je kupić w dyskontach i hipermarketach. Sprzedawcy przy cmentarzach mają już trochę wyższe ceny. Za te najprostsze trzeba zapłacić ok. 1 zł. Jeśli chcemy żeby paliły się przez kilka dni, musimy przygotować się na wydatek około 10 zł. Te bardziej zdobione, wykonane z tzw. szkła mrożonego, które sprawia wrażenie, jakby było popękane, kosztują nawet 30 zł.

Wśród klientów dużą popularnością cieszą się tzw. znicze elektryczne, które palą się nawet kilka miesięcy. Kiedy przestają działać wystarczy wymienić baterię. Za elektryczny wkład musimy zapłacić ok. 7 zł.

Nowością są tzw. znicze solarne, które ładują się w dzień i automatycznie zapalają się po zmierzchu. Nowoczesny akumulator może działać nawet kilka lat. Na Allegro ceny za takie znicze zaczynają się już od. 6,9 zł. Do kosztów trzeba doliczyć również wysyłkę - ok. 8 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna