Po artykule o bójce na lekcji pani wicedyrektor I LO w Bielsku pod naszym adresem i pod adresem poszkodowanego chłopka posypało się sporo negatywnych opinii: że robimy sensację, że psujemy renomę szkoły. Żądanie sprostowania wysłała do nas dyrektorka. Nie zgadzam się z tymi opiniami.
My opisujemy tylko to, co się dzieje, a na opinię o szkolę pracują jej uczniowie. A postawę uczniów z kolei kształtują nauczyciele. To, że problem narkotyków, alkoholu, przemocy, zamiecie się pod dywan, nic nie zmieni. Jeśli pani dyrektor bardziej zależy na tym, by o tych problemach się nie mówiło niż na tym, by je rozwiązać, to źle świadczy o jej profesjonalizmie. Czy napiszemy o bójce na jej lekcji i rozpustnej pielgrzymce do Częstochowy, czy to przemilczymy, nie zmieni faktu, iż stało się, co się stało.
Nie można tu się obrażać na rodziców zaniepokojonych tym, iż ich syna zabiera z lekcji pogotowie. Tym bardziej nie można na pobitym uczniu się mścić. Trzeba zadbać, by takie sytuacje się nie powtarzały. Zupełnie poniżej krytyki jest to, iż wicedyrektor i nauczyciele, pozwalają (mam nadzieję, że nie zachęcają) swoim dzieciom, by na portalach atakowały tego ucznia. Tak chlubnej tradycji szkoły się nie podtrzyma.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody