Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Takiej plotki jeszcze w mieście nie było

Tomasz Kubaszewski
Tomasz Kubaszewski
Tomasz Kubaszewski Archiwum
Szef pewnej suwalskiej instytucji zrobił dziecko swojej podwładnej. Ta plotka rozeszła się po mieście w ostatnich miesiącach ubiegłego roku. Dawno już w Suwałkach czegoś takiego nie było. Bo niemal wszyscy o tym mówili. Ludzie przekazywali sobie z ust do ust różne szczegóły.

A że to brunetka, co niczego nie umie i karierę zrobiła przez łóżko. A że jednak blondynka z dużymi piersiami. Była też wersja z małą - rudą. Próbowaliśmy to zweryfikować. I ustalić, skąd tak intensywna plotka w ogóle się wzięła. Połamaliśmy sobie jednak na tym zęby. Bo żadnych bezpośrednich świadków, którzy słyszeliby, iż ona publicznie powiedziała rzekomo do niego, że ciąży nie usunie, nie było. A stąd się to wszystko wzięło.

Plotki żyją swoim życiem. I to wcale nieprawda, że w każdej z nich coś na rzeczy jest. Kiedyś na mój temat mówiono w Suwałkach, że biję żonę. Koleżanka, która mi o tym opowiadała stwierdziła ponoć w jakimś gremium, iż prędzej żona bije mnie. I tak źle, i tak niedobrze.

Kwintesencją sprawy szefa suwalskiej instytucji, który miał swojej podwładnej zrobić dziecko, a jest żonaty, było to, że niedawno sam do mnie podszedł i zapytał, dlaczego gazeta w takim kontekście o nim pisze. Problem polega na tym, że żadnej sugestii, iż to akurat on nigdy nie sformułowaliśmy. Ale skoro podszedł i sprawę poruszył, to pewnie tego dziecka rzeczywiście nie zrobił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna