Obejrzeli go miejscowi radni. - Myślę, że jest dobrze zrobiony - uważa radny Andrzej Matusiewicz.
Bożena Dunat, jego koleżanka z rady, ma jednak nieco odmienne zdanie.
- Nie bardzo wiadomo, do jakiej konkretnie grupy odbiorców film jest skierowany - mówi. - Widać, że do wszystkich. A to może oznaczać, iż w rzeczywistości do nikogo.
Sześciominutowy film zamówiły władze miasta. O możliwości realizacyjne pytały kilkanaście polskich firm. Wybrano jedną z warszawskich. Ta część zdjęć robiła nawet ze specjalnie wynajętego balona.
"Pogodne miasto", to hasło pojawia się w filmie najczęściej. Tacy, jak słychać z ekranu, są jego mieszkańcy, taki klimat tworzą samorządowe władze. Autorzy pokazują najważniejsze miejskie inwestycje, wspominają o działalności Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, demonstrują uroki okolicznej przyrody. "W Suwałkach po prostu chce się żyć" - podsumowują.
Film czeka jeszcze ostatnia obróbka. Po niej będzie już oficjalnie prezentowany.
- Jest skierowany przede wszystkim do naszych mieszkańców, w tym głównie do ludzi młodych - mówi Jarosław Filipowicz, rzecznik prasowy ratusza. - Ma zachęcać do tego, by nie wyjeżdżali z Suwałk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?