One decydują, na jaką ławkę w parku można usiąść, a na jaką nie, którym samochodem da się jeszcze jeździć, a który natychmiast powinien pojawić się myjni. Przed ptakami nie chroni żaden immunitet. A jak ktoś będzie nim wymachiwał, to może skończyć się jak z ławkami.
Z ptakami mieszkającymi w parku Konstytucji 3 Maja, władze próbowały zrobić niegdyś porządek. Na drzewach zainstalowały drewniane jastrzębie oraz głośniki. Emitowano odgłos drapieżnego ptaka. Ale wrony w ogóle się tym nie przejęły. Owszem, przy samym jastrzębiu gniazd nie zakładały, ale już drzewo dalej - jak najbardziej. Dziwne, że statuetka drewnianego jastrzębia nie jest w Suwałkach wręczana jako wyróżnienie za najgłupsze decyzje władz.
Ptaki udało się pokonać tylko raz - w parku Konopnickiej, który został przekształcony w plac. Dlatego, że wyrżnięto większość drzew.
Znajoma suwalczanka żali się, że niedługo po tym, jak elegancko wymyła wielki balkon, pojawiła się ptasia ekipa. Niemal cała jej praca poszła na marne. Zapewnia, że następnym razem wytropi, skąd te ptaki przyleciały. Wdrapie się na drzewo, odszuka gniazdo i zrobi to samo, co one na jej balkonie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?