Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółka PKS Nova wychodzi z dołka, a Suwałki chcą wyjść ze spółki PKS Nova

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Cała flota Podlaskiej Komunikacji Samochodowej Nova liczy 388 autobusów, z których 67 jeździ w Suwałkach. Cała spółka zatrudnia 364 kierowców, w tym około 80-ciu w Suwałkach.
Cała flota Podlaskiej Komunikacji Samochodowej Nova liczy 388 autobusów, z których 67 jeździ w Suwałkach. Cała spółka zatrudnia 364 kierowców, w tym około 80-ciu w Suwałkach. Wojciech Wojtkielewicz - zdjęcie ilustracyjne
W poniedziałek (27.11) jednym z punktów obrad podlaskiego sejmiku będzie sytuacja w spółce PKS Nowa. Duże zastrzeżenia do jej działania i wyników mają radni opozycji (KO i PSL). Prezes spółki ma na ten temat inne zdanie mimo tego, że z Novej chce odejść suwalski PKS.

Jak informuje prezes Podlaskiej Komunikacji Samochodowej Nova (spółki, która należy do Województwa Podlaskiego) jej kondycja jest dobra. Dochodowe było pierwsze półrocze, ale wakacje wypadły słabiej. Wtedy autobusy spółki realizują tylko jedną trzecią normalnych przewozów linii.

Spis treści

Ten rok jest dochodowy

- Jednak cały rok jest dochodowy. W czerwcu mieliśmy narastający zysk rzędu 1,2 mln zł. Osiągnęliśmy więc wynik, jaki w historii spółki PKS Nova nigdy się nie zdarzył. Ale już wrzesień zamknęliśmy zyskiem2 mln 222 tys. zł, a za październik ostrożnościowo policzony zysk wyniesie nie mniej niż 602 tys. zł. Czyli stratę ponieśliśmy tylko w czasie wakacji, cała reszta roku jest dochodowa – podkreślił Marcin Doliasz.

Czytaj również:

Zapewnia też, że wszystkie oddziały Novej (czyli Białystok, Łomża, Suwałki, Siemiatycze i Zambrów) mają wynik dodatni: - On jest większy lub mniejszy, ale wszystkie są na plusie. Jest to efekt ciężkiej pracy, którą wykonaliśmy w tym roku i skutek radykalnych działań związanych z restrukturyzacją – mówi prezes PKS Novej.

Od początku Novej Suwałki przeciw

Przypomnijmy, że kilka lat temu, rządząca samorządem wojewódzkim koalicja PO-PSL połączyła pięć oddziałów PKS, by łatwiej przetrwały trudne czasy. Od początku suwalska część Novej była przeciw, a teraz ma dojść do jego odłączenia. Według związkowców, tylko tak firma będzie samowystarczalna, a zarobionych pieniędzy nie przejmie centrala w Białymstoku.

- Od lat Suwałki twierdzą, że są pod okupacją Białegostoku i może to dobry moment, by odczarować tę ich dochodowość. Przypomnę, że gdy 2. stycznia 2017 roku nastąpiło połączenie PKS-ów, oddział suwalski wniósł do nowej spółki 1,5-milionową stratę (i są tam jeszcze pracownicy, którzy w 2016 roku nie dostawali pensji). Teraz, po latach Suwałki wypracowują zysk, który w 2022 roku wyniósł 711 tys. zł. Ale wcześniej tak nie było, bo w 2019 roku strata przekraczała 1,5 mln zł. W 2020 roku było to 3,8 mln zł, ale to był rok covidowy. Wreszcie, rok 2021 Suwałki zamknęły stratą, która sięgała 1,6 mln zł – wyliczał prezes Doliasz i dodał, że do września 2023 zysk Suwałk to 343 tys. zł.

Czytaj również:

Zauważył też, że na dobry wynik złożyły się m.in. reorganizacji całej firmy i zwolnienia grupowe w 2021 roku (które jeśli dobrze pamięta, w Suwałkach dotyczyły 36 osób – ale nie kierowców). Dla porównania, zwolnienia grupowe w całej spółce objęły 88 osób.
Prezes podkreśla, że zwolnienia grupowe dotknęły, głównie stanowisk pomocniczych i biur. Spółka chce, aby jeden pracownik biurowy przypadał na siedmiu zarabiających pieniądze i w Suwałkach, w zasadzie, udało się to uzyskać.

Szykuje się podział PKS Nova

- Rzeczywiście powstała taka idea, żeby wydzielić Suwałki w odrębną spółkę. Można rzec: wydzielenie przez podział. To efekt czerwcowego spotkania związkowców z marszałkiem Kosickim. Ja 6. listopada podjąłem uchwałę wszczynającą procedurę i powołującą grupę roboczą. Zakładam, że sporządzenie planu podziału spółki zajmie około trzech miesięcy, a potem podział musi zatwierdzić sąd – wyjaśnił Marcin Doliasz.

Przypomniał też, że przy podziale nie można mówić tylko o aktywach, ale również o pasywach (czyli m.in. o zobowiązaniach i stratach), więc zwolennicy wyjścia Suwałk z Podlaskiej Komunikacji Samochodowej Nova, powinni o tym pamiętać.

Czytaj również:

Sejmik daje, Nova wydaje

Dodajmy, że cała flota Podlaskiej Komunikacji Samochodowej Nova liczy 388 autobusów, z których 67 jeździ w Suwałkach. Cała spółka zatrudnia 364 kierowców, w tym około 80. w Suwałkach.

- W latach 2021-2023 wydałem 8 mln zł na zakup 141 autobusów, co stanowi 36 proc. naszej floty. Dla porównania, w 2017 roku wymieniono pięć sztuk, w 2018 roku - 19, w 2019 roku – 34 szt., w 2020 roku - 10, w samym 2021 roku - 23 autobusy, w 2022 – 63, a już w tym roku 55 autobusów. Zostały min jeszcze pieniądze z ostatniego dokapitalizowania (przyznaje je sejmik na prośby spółki – red.), bo są kłopoty z nabyciem odpowiednich pojazdów, a chodzi o jednolitość, bo to ułatwienie dla warsztatów – podsumował prezes Novej dodając, że średni wiek autobusów to 19

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Spółka PKS Nova wychodzi z dołka, a Suwałki chcą wyjść ze spółki PKS Nova - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna