Do władz miasta i powiatu od wielu lat docierały informacje o trudnościach i niebezpieczeństwie czyhającym na kierowców na tym skrzyżowaniu. Władze mówią, że ulica Piłsudskiego nie podlega pod miasto, tylko pod Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, i że sami nie mogą nic zrobić. Mimo to od kilku lat obie strony szukały korzystnego rozwiązania, które uzdrowiłoby ruch na tym skrzyżowaniu.
Kiedyś pojawił się pomysł, by wjazd do ulicy Konopskiej poprowadzić za budynkiem sądu, tak aby końce Kolejowej i Konopskiej nie spotykały się przy ulicy Piłsudskiego. Jednak firma, która dostała od GDDKiA zlecenie na projekt drogi nie wyrobiła się w terminie. Zamiast kasy dostała wezwanie do sądu.
Teraz projekt mamy w garści. Ale jeśli władze i GDDKiA niedojdą do porozumienia, mieszkańcy dalej będą musieli męczyć się na skrzyżowaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?