Zobacz, jak ma wyglądać nowa linia kolejowa

Setki przejść dla zwierząt i metrów ekranów akustycznych - tak ma wyglądać nowa linia kolejowa przebiegająca przez Ełk.

Najbardziej optymalnym i najkorzystniejszym pod względem przyrodniczym jest wariant Białystok, Ełk, Olecko, Suwałki, Trakiszki, granica państwa - czytamy w decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla linii kolejowej Rail Baltica.

Wydała ją Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku. Oznacza to, że budowa szybkiego połączenia kolejowego ma zielone światło. Teraz pozostaje jeszcze kwestia finansowania inwestycji. Obecnie projekt jest na liście rezerwowej w unijnym programie infrastruktura i środowisko.
Pojedziemy 160 km/h

O budowie szybkiego połączenia kolejowego między Warszawą a krajami nadbałtyckimi mówi się od lat.

W ramach inwestycji Polskie Linie Kolejowe planują gruntowną przebudowę istniejących i budowę nowych odcinków dwutorowej zelektryfikowanej linii. Jej długość to około 200 km. Pociągi pasażerskie będą mogły jeździć z prędkością do 160 km/h, a towarowe do 120 km/h.

Dotychczas specjaliści pracowali nad wytyczeniem najlepszego przebiegu. Na Mazurach i Podlasiu rozważane były dwa warianty. Jeden prowadził z Białegostoku przez Ełk, Olecko i Suwałki do granicy z Litwą. Drugi - z Białegostoku przez Augustów do Suwałk i dalej na Litwę.

Zdaniem mazurskich samorządowców o wiele lepszy był ten pierwszy. Nie tylko dlatego, że stwarza szansę rozwoju gospodarczego m.in. dla Ełku i Olecka, ale również ze względów ekologicznych. Omija on cenne przyrodniczo tereny Natury 2000.

Jednym z najważniejszych dokumentów przybliżających nas do powstania Rail Baltica jest tzw. decyzja środowiskowa. Za jej przygotowanie odpowiedzialna była Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku.

Urzędnicy uznali, że najbardziej optymalny będzie właśnie wariant przebiegający przez Ełk.

Środowisko nie ucierpi
- Na trasie jest zaprojektowanych kilkadziesiąt przejść górnych i dolnych dla zwierząt oraz zabezpieczenia przed wtargnięciem zwierząt na tory, a także ekrany akustyczne, podkładki podszynowe, maty antywibracyjne w celu redukcji poziomu hałasu i drgań - czytamy w komunikacie RDOŚ.

Jak wynika z dokumentacji linia na Mazurach nie koliduje z obszarami Natura 2000. Najbliżej nich jest Specjalny Obszar Ochrony Siedlisk Jezioro Woszczelskie oraz Specjalny Obszar Ochrony Siedlisk Torfowisko Zocie. Część linii kolejowej przebiega natomiast w granicach Obszaru Chronionego Krajobrazu Pojezierza Ełckiego oraz Obszaru Chronionego Krajobrazu Doliny Legi.

Na nowej linii powstanie kilkadziesiąt przejść dla zwierząt. Naprzemiennie po obu stronach torowiska co około 70 metrów będą zamontowane urządzenia do odstraszania zwierząt. Oprócz tego na blisko 2 km pojawią się ekrany akustyczne.