Firmy, które pracowały przy budowie dróg i nie dostały zapłaty za wykonaną pracę, mogą odzyskać swoje pieniądze od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowej i Autostrad. Obecnie wnioski mogą składać firmy, które budowały obwodnicę Ełku.
Pod koniec czerwca Sejm przyjął ustawę o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców. Ma ona związek z problemami finansowymi wielu, zazwyczaj niedużych firm - podwykonawców pracujących przy budowach dróg. Dzięki niej oszukani właściciele mogą zwracać się o wypłatę pieniędzy do GDDKiA.
Jak się okazuje, takie problemy mają firmy budujące autostrady, ale także drogi w naszym województwie.
Zakończył się już nabór wniosków od przedsiębiorców pracujących przy budowie drogi ekspresowej S-7 z Olsztynka do Nidzicy. Natomiast do 12 października mogą zgłaszać się firmy budujące obwodnicę Ełku.
- Do olsztyńskiego oddziału GDDKiA zgłosiło się do tej pory 6 firm. Domagają się one łącznie ok. 1,1 mln zł - informują urzędnicy z GDDKiA.
Kolejne wnioski ciągle wpływają. Teraz urzędnicy będą analizowali, czy spełniają wymogi określone w ustawie.
Wypłata pieniędzy uzależniona jest od tego, czy wartość składanych wniosków mieści się, czy przekracza kwotę gwarancji określonej w umowie GDDKiA z wykonawcą. Jeśli wartość złożonych wniosków mieści się w limicie gwarancji, wypłaty rozpoczną się już po kilku dniach. Ale gdy roszczenia przewyższą gwarancję, pieniądze dla przedsiębiorców zostaną podzielone proporcjonalnie.
- Pieniądze na wypłaty dla oszukanych przedsiębiorców zostaną uregulowane ze środków Krajowego Funduszu Drogowego. GDDKiA będzie dochodziła ich zwrotu od nieuczciwychwykonawców - wyjaśniają urzędnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?