MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Służba przy łopacie

Ireneusz Sewastianowicz
W 14. Pułku Artylerii Przeciwpancernej olej opałowy kupowano po zawyżonych cenach. Służbowy sprzęt wykorzystywano do prywatnych celów. Zatuszowano kradzież tarcicy, która miała trafić na budowę willi jednego z majorów. Prawdziwość tych i innych zarzutów sprawdza Wojskowa Prokuratura Garnizonowa w Olsztynie. Zawiadomienie o przestępstwie złożył gen. bryg. Edward Pietrzyk, dowódca wojsk lądowych.

- Śledztwo prowadzi na nasze zlecenie żandarmeria wojskowa z Bemowa Piskiego. Nikomu do tej pory nie postawiono zarzutów - zaznacza mjr Tomasz Tuturusz, szef olsztyńskiej prokuratury.
Najpierw był list
W styczniu do Ministerstwa Obrony Narodowej przesłał go Andrzej G., zwolniony dyscyplinarnie z jednostki zaopatrzeniowiec. Twierdził, że był naocznym świadkiem nieprawidłowości, do których dochodziło w suwalskiej jednostce wojskowej. Najpoważniejszy zarzut dotyczył zakupu oleju opałowego. Przetargi systematycznie miała wygrywać firma z Łomży, chociaż oferowała niekorzystne ceny.
W piśmie mowa jest też o "lewych" fakturach, zawyżaniu rachunków na prace prowadzone w jednostce, niezgodnym z przepisami wykorzystywaniem służbowych samochodów.
Zdaniem Andrzeja G., winę za taką sytuację ponoszą dwaj majorzy oraz płk Ryszard Bańkowski, dowódca jednostki. Posądzeni nie zgadzają się z zarzutami i do Sądu Rejonowego w Suwałkach złożyli pozew o ochronę dóbr osobistych. Proces, w którym domagają się od Andrzeja G. przeprosin i 10 tys. zł, trwa.
Tymczasem kilka dni po wpłynięciu do MON pisma byłego zaopatrzeniowca pojawiła się w Suwałkach kontrola. Następnie zawiadomienie o ewentualnym przestępstwie trafiło do Wojskowej Prokuratury Garnizonowej.
Zielony folwark?
Do tej pory żandarmeria przesłuchała kilkanaście osób. Niektóre z nich złożyły również oświadczenia na piśmie. Błażej Z. był zatrudniony w pułku jako blacharz-konserwator. Twierdzi, że przez pięć dni w godzinach służbowych i za darmo budował altankę jednego z majorów. Później przez 10 dni, wspólnie z żołnierzem służby zasadniczej, zajmował się dachem w daczy płk. Bańkowskiego w Piertaniach. Materiały były dowożone służbowym żukiem. Wojskowy elektryk do Piertań został wezwany w nocy, bo zabrakło światła. W oświadczeniach mowa jest też o wykorzystywaniu wojskowego samochodu asenizacyjnego do opróżniania szamba przy daczy dowódcy.
Z oświadczenia Józefa K., murarza w Wojskowej Administracji Koszar: "Jesienią 2002 r. (...) pracowałem /w godzinach służbowych/ w mieszkaniu ojca płk. Bańkowskiego (...) Robiliśmy tam około tygodnia (...) Nasza praca polegała na podpisywaniu listy obecności w kancelarii WAK i pójściu do prywatnego mieszkania".
Józef S. był żandarmem. W lecie 2000 r. dowiedział, się, że boczną bramą wyjechał z koszar samochód załadowany tarcicą. Pojazd odnalazł się na ulicy Giżyckiej, gdzie dom budował szef WAK. Drewno wróciło do jednostki, zdarzenie odnotowano w książce oficera dyżurnego. Nikt nie poniósł konsekwencji.
Sprawy służbowe
Przez tydzień bezskutecznie próbowałem skontaktować się z płk. Ryszardem Bańkowskim. Przebywał poza Suwałkami. Dodzwoniłem się do niego w miniony wtorek.
- Nie chcę odpowiadać na to pytanie - odparł, gdy chciałem dowiedzieć się, czy jest prowadzone śledztwo dotyczące nieprawidłowości w pułku. - To są sprawy trochę służbowe.
Powiedział, że może spotkać się ze mną nie wcześniej niż w przyszłym tygodniu. Potwierdził tylko, że w pułku trwa kolejna kontrola.
- Ale kontrole zdarzają się często - wyjaśnił.
- Śledztwo może potrwać jeszcze nawet kilka miesięcy. Bo, jeśli chodzi o olej opałowy, niezbędne będą opinie biegłych - informuje mjr T. Tuturusz.
Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna